Filharmonia łączy
To proste sformułowanie niesie w sobie coś głęboko prawdziwego. Filharmonia od początku swojego istnienia łączyła – muzykę z emocjami, wykonawców z publicznością, codzienność z tym, co duchowe i ponadczasowe. Ale dziś, w świecie pełnym niepokoju, pośpiechu i wyzwań, nabiera ono szerszego znaczenia. Chcemy, by nasza instytucja była miejscem spotkania – różnych pokoleń, różnych wrażliwości, różnych perspektyw. Chcemy budować przestrzeń, do której wszyscy czują się zaproszeni – bez względu na wiek, doświadczenie czy muzyczne wykształcenie.
Dlatego sezon 2025/2026 to nie tylko kontynuacja programowej jakości i artystycznej odwagi. To także próba pogłębienia relacji. Pokazania, że za każdym koncertem stoi człowiek – artysta, słuchacz, realizator, partner. W tym sezonie pokazujemy naszych muzyków nie tylko na estradzie, ale również w codzienności – w relacjach z przyjaciółmi, bliskimi, z rodziną. To gest, który ma przypominać, że muzyka nie istnieje w oderwaniu od życia – ale wyrasta z niego, towarzyszy mu i je współtworzy.
Łączymy ludzi. Na widowni siadają obok siebie babcie i wnuki, uczniowie i mistrzowie, miłośnicy klasyki i ci, którzy dopiero szukają pierwszego zachwytu. Łączymy pokolenia, historie, języki i emocje. To właśnie ta różnorodność tworzy siłę wspólnego przeżywania.
Filharmonia Śląska stanie się także miejscem rozmowy – zainaugurujemy cykl specjalnych spotkań z publicznością, rozmów o muzyce, wspólnych chwil refleksji i pytań. Chcemy słuchać – nie tylko dźwięków, ale także siebie nawzajem. Bo muzyka zaczyna się wtedy, gdy jesteśmy gotowi słuchać z uważnością.
Łączymy dziedziny. W tym sezonie zainicjujemy nowe współprace z innymi obszarami sztuki: teatrem, literaturą, obrazem. Bo muzyka potrafi mówić w wielu językach – i chcemy, by wybrzmiewała szeroko. Łączymy także instytucje – by wspólnie z partnerami z regionu tworzyć projekty zakorzenione w śląskiej tożsamości, a jednocześnie otwarte na świat.
Wszystkie koncerty – niezależnie od repertuaru – będą zaproszeniem do wspólnego przeżywania. Do bycia razem. Do zatrzymania się na moment i usłyszenia tego, co w nas najcichsze.
Podczas koncertów abonamentowych zabrzmią dzieła, które od dekad tworzą fundament europejskiej kultury – monumentalna V Symfonia Gustava Mahlera, dramatyczne Eroica i Symfonia losu Ludwiga van Beethovena, poetycka Z Nowego Świata Antona Dvořáka, pełna wzruszeń muzyka Wolfganga Amadeusa Mozarta, Hectora Berlioza, Maurice Ravela, Johannesa Brahmsa, Roberta Schumanna czy Jeana Sibeliusa. Ale obok nich usłyszymy także utwory, które rzadziej goszczą na estradach – dzieła Franciszka Lessla, Józefa Wieniawskiego, Feliksa Janiewicza, Borysa Latoszyńskiego czy Stefana Kisielewskiego.
Wśród koncertów, które bez wątpienia szczególnie zapadną w pamięć, znajdzie się majestatyczna Symfonia alpejska Richarda Straussa, dramatyczne Requiem Giuseppe Verdiego oraz suita Ring ohne Worte Richarda Wagnera, wieńcząca cały sezon. Usłyszymy także prawykonania utworów Marcela Chyrzyńskiego, Mariana Opałki, Sebastiana Perłowskiego i Zbigniewa Bargielskiego – kompozycji, które dopiero rozpoczynają swoją obecność w świecie.
Na estradzie pojawią się znakomici artyści: pianiści – Dejan Lazić, Katerina Titova, Antonii Baryshevskyi Zbigniew Raubo, Marek Szlezer, Beata Bilińska, Jakuba Kuszlika, oraz laureat Konkursu Chopinowskiego 2025. Skrzypce zabrzmią w dłoniach Franceski Dego, Sunjae Ok, Bartłomieja Nizioła, Piotra Pławnera i Anny Podulki, a partiami wiolonczelowymi zachwycą Rafał Kwiatkowski, Jan Kalinowski i Antoni Wrona.
Wystąpią również inni wybitni instrumentaliści: klarneciści Nicolas Baldeyrou, Jean-Marc Fessard, Roman Widaszek i oboista Arkadiusz Krupa czy akordeonista Klaudiusz Baran. Partie wokalne wykonają m.in. Ewelina Szybilska, Joanna Motulewicz, Ewa Tracz, Izabela Fabrycka, Michał Romanowski, Artur Janda, Tadeusz Szlenkier i Adam Sobierajski.
Za pulpitem dyrygenckim staną uznani mistrzowie batuty: John Axelrod, Eugene Tzigane, Jurek Dybał, Bassem Akiki, Robertas Severnikas, Mariusz Smolij, Tadeusz Wojciechowski, Norbert Twórczyński czy Ruben Silva. Nie zabraknie też postaci wyjątkowych – jak Sophie Dervaux, która wystąpi w podwójnej roli: solistki i dyrygentki.
Każdy z tych koncertów to dla nas okazja do spotkania – nie tylko z muzyką, ale i z Państwem. Wierzymy, że to właśnie więź z publicznością stanowi sens istnienia filharmonii. Chcemy być dla Państwa miejscem stałym i niezmiennym – ale jednocześnie otwartym na zmiany, nowe potrzeby i nowe twarze. Miejscem, do którego się wraca. I które się współtworzy – poprzez obecność, uwagę, słuchanie.
Dziękuję, że są Państwo z nami. I że po raz kolejny – wspólnie – rozpoczynamy nowy sezon.
Bo Filharmonia łączy. I to jest jej najpiękniejsza rola.
